Zdarzają się przypadki, że zaistnieje potrzeba, aby jednego pracownika łączyły z pracodawcą dwie umowy o pracę. Zdarzają się także przypadki, gdy jeden dyrektor przedszkola jest dyrektorem aż w dwóch placówkach albo gdy organ prowadzący jest jedocześnie dyrektorem i nauczycielem w danym przedszkolu. Czy takie rozwiązania są w ogóle prawnie dopuszczalne?
Kategoria: Artykuły z czasopisma
Edukacja jest jedną z najstarszych usług, jaką społeczeństwa i społeczności świadczą sobie nawzajem, wychodząc ze współdzielonego wniosku, że wiedza i umiejętności są kluczami do lepszego, produktywnego życia. Również nie od dziś edukacja stanowi biznes i kieruje się prawami rynku i kapitalizmu. Instytucje edukacyjne, publiczne lub prywatne podlegają ocenom, krytycznemu oglądowi konsumentów, a zatem stanowią usługi, które mimo wsparcia państwowych i międzynarodowych struktur i standardów muszą liczyć się z prawami rynku.
Zgodnie z art. 44 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (Dz. U. z 2021 r., poz. 1082) szkoły i placówki podejmują niezbędne działania w celu tworzenia optymalnych warunków realizacji działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej oraz innej działalności statutowej, zapewnienia każdemu uczniowi warunków niezbędnych do jego rozwoju, podnoszenia jakości pracy placówki i jej rozwoju organizacyjnego.
Przedszkole powinno posiadać opracowany schemat interwencji w przypadku krzywdzenia dziecka w rodzinie. Procedury postępowania w przypadku ujawnienia lub uzasadnionego podejrzenia doświadczania przez dziecko przemocy domowej stanowią wytyczne w zakresie reagowania dla odpowiedzialnego za bezpieczeństwo w przedszkolu dyrektora oraz personelu. Przede wszystkim jednak mają wspierać doznającego krzywdy przedszkolaka. Jak w praktyce powinna wyglądać realizacja obowiązujących w przedszkolu procedur?
Zgodnie z art. 31 ust. 1 ustawy Prawo oświatowe wychowanie przedszkolne obejmuje dzieci od początku roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 3 lata, do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat. Przepis ten jest podstawową regulacją określającą ramy wychowania przedszkolnego, poprzez określenie wieku, w którym dziecko może uczęszczać do przedszkola. Regulacja ta dotyczy jednak nie tyle obowiązku, co prawa dzieci do korzystania z oferty przedszkoli.
Poszukiwania kandydatów na stanowiska nauczycielskie do przedszkola rozpoczynają się z reguły po zatwierdzeniu przez organ prowadzący arkusza organizacyjnego. Przedszkole ma wówczas czas, aby znaleźć potrzebne osoby jeszcze przed rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego. Niestety, dyrektorzy przedszkoli coraz częściej napotykają na trudności w znalezieniu odpowiednich kandydatów. Jakie kwalifikacje powinni posiadać zatrudniani w przedszkolu nauczyciele, a także, czy dyrektor, który nie znajdzie odpowiedniego kandydata, może zatrudnić na tym stanowisku osobę niebędącą nauczycielem?
Każda rodzina funkcjonuje według pewnych zasad, reguł, jakie sama ustanawia. Rodzice mają za zadanie wychować oraz wykształcić potomstwo. Zarówno matka, jak i ojciec dokładają wszelkich starań, aby zapewnić dzieciom jak najlepsze warunki bytowe. Współczesna rodzina rozwija się w zagwarantowanej przez Konstytucję równości praw oraz obowiązków kobiet i mężczyzn w zakresie życia gospodarczego, politycznego oraz kulturalnego. Od wielu czynników zależy, jak dany człowiek poradzi sobie w dorosłym życiu oraz jakie życie zapewni swoim dzieciom. Nie zawsze los człowieka jest wyborem. Dlatego tak ważna jest pomoc i szukanie różnych rozwiązań, aby polepszyć los wielu polskich rodzin.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że współczesna edukacja ma poważny problem, o którym bardzo mało się mówi. Dzieci mierzą się codziennie z nadmiarem bodźców i nie potrafią sobie z nimi same poradzić. Wymaga się od nich coraz więcej, coraz szybciej, coraz intensywniej, a one po prostu nie dają rady. Ich mózgi nie ogarniają tego wszystkiego w takim stopniu, jak oczekują tego od nich nauczyciele, wychowawcy, rodzice, kuratorzy, urzędnicy oraz inni specjaliści od edukacji i wychowania.
Pracownicy wychowujący dzieci bardzo często muszą mierzyć się z nieplanowanymi sytuacjami, gdy w czasie pracy pojawia się konieczność sprawowania opieki nad dzieckiem. Konieczność udania się z dzieckiem do trudno dostępnego lekarza specjalisty bądź nagła przerwa w pracy żłobka to proza dnia codziennego pracujących rodziców. Oczywiście dotyczy to również nauczycieli i pracowników niepedagogicznych, którzy niekiedy muszą poświęcić swój czas dziecku, kosztem pracy. W takich przypadkach istnieje możliwość skorzystania z dni wolnych na opiekę.
Dla przeciętnego kierownika lub dyrektora, stanowisko zarządcze jest kolejnym krokiem w rozwoju kariery, a nie dążeniem samym w sobie. Z tego powodu większość zarządzających uzyskuje posadę według klucza merytorycznego, wyśmienitej znajomości biznesu, w którym działają, zdolności organizacyjnych lub niezrównanej umiejętności tworzenia dobrych relacji z przełożonymi. Tymczasem obszar przewodzenia grupie pracowników, zwany popularnie „miękkim zarządzaniem”, często pozostaje niezagospodarowany. Wśród „miękkich” wyzwań, szczególnie dziś, wysokie miejsce na liście zajmuje motywacja.
Wielu rodziców nie dostrzega problemów swoich dzieci. Jeśli ich trudności rozpoznają nauczyciele w przedszkolu, to często mają kłopot z zakomunikowaniem tego opiekunom. Ci bowiem niezbyt chętnie podejmują temat, przyjmując różne postawy – od wycofywania się, po wyładowanie na nauczycielu własnych frustracji. Jak rozmawiać z rodzicami dzieci doświadczających trudności w przedszkolu? Jak rozmawiać z opiekunami, którzy ignorują, bagatelizują, negują, deprecjonują, a nawet dyskryminują zróżnicowane potrzeby swoich dzieci?