Kiedy stajemy naprzeciwko kipiącego od emocji przedszkolaka albo niepotrafiącego opanować swojej potrzeby rozładowania napięć nastolatka, zastanawiamy się często, po czyjej stronie jest prawo do radykalnej reakcji – czy naszego podopiecznego, który przecież nie jest jeszcze do końca gotowy do tego, żeby radzić sobie z kryzysowymi sytuacjami, czy po naszej, bo czujemy się obrażani, upokarzani i traktowani jak worek treningowy do bicia. Prawda jest taka, że żadna ze stron nie ma prawa do tego, by obrażać i poniżać innych, a tym bardziej stosować wobec drugiej osoby przemocy. By sobie z tym radzić, warto skorzystać z narzędzi oraz metod działania, jakie oferuje Porozumienie bez Przemocy.
Autor: Jarosław Kordziński
Trener, mediator, coach, tutor specjalizujący się w rozwijaniu kompetencji niezbędnych dla rozwoju. Od lat związany z systemem wspomagania zarówno jako osoba prowadząca państwową, później samorządową, ale również niepubliczną placówkę doskonalenia nauczycieli. Partner wielu projektów realizowanych zarówno przez centralne, jak i regionalne placówki doskonalenia nauczycieli. Podstawowa specjalność trenerska to komunikacja interpersonalna, zarządzanie sytuacjami kryzysowymi, coaching edukacyjny, wykorzystywanie neurodydaktyki w codziennej pracy nauczyciela.
Dziecko uczy się, próbuje, stawia przed sobą konkretne cele i cierpliwie dąży do ich realizacji. I nie działa tak tylko dlatego, że ktoś mu każe. Towarzyszący mu układ motywacji sprawia, że w momencie osiągnięcia sukcesu w jego mózgu uwalnia się dopamina, a ta z kolei powoduje wytrysk endogennych opioidów, które wywołują uczucie szczęścia. Dzieje się tak, bo mózg lubi wyzwania. Jednym z nich jest nauka porozumiewania się przy pomocy słów.
Przepisy prawa oświatowego nakładają na placówkę szereg zobowiązań związanych z organizacją oraz prowadzeniem zajęć. Żadne z nich nie mówi jednak o tym, że oferta w niej realizowana musi być w jakiś sposób atrakcyjna czy choćby interesująca. Jak więc dyrektor powinien postępować, chcąc urozmaicać prowadzone w przedszkolu zajęcia?
Wystarczy robić to, co jest konieczne w danym czasie. Z pozoru jest to bardzo dobre rozwiązanie. Problem tylko, czy to, co jest konieczne w danym czasie, jest dokładnie tym, czym powinniśmy się zajmować.
Wielu z nas myśli o swoim życiu, jak o trwaniu w nieustannym kołowrotku. Ciągle w biegu, nieustannie pod górkę, niby aktywnie, ale kiedy spojrzymy na pokonany dystans, widzimy, że w gruncie rzeczy nie ruszyliśmy z miejsca.
Współczesna edukacja od lat i z wielkimi oporami próbuje wyrwać się z ram narzuconych jej na przełomie XIX i XX wieku przez świat, który w obszarze zatrudnienia potrzebował w 50% robotników, w 30% rzemieślników i urzędników, a jedynie w 20% osób z wykształceniem pozwalającym samodzielnie kształtować swoje życie i wpływać na życie innych. Dziś w kontekście poszukiwanych absolwentów potrzeby są radykalnie inne.
Czym jest narracja pozytywna, dlaczego ważne jest świadome dokonywanie analizy celów, do czego służy „drzewko ambitnych celów” i jak wykorzystać jego potencjał w warunkach przedszkolnych, aby przygotować się do efektywnego stworzenia nowej oferty edukacyjnej? Na te i inne pytania odpowiadamy w artykule.
Placówka oświatowa, jak żadna inna organizacja, szczególnie potrzebuje współpracy. Myślenie o tym, że można uczyć skutecznie, ograniczając się do potrzeb pracy w ramach swojego zakresu obowiązków, jest błędem. Podobnie błędne jest myślenie, że przedszkolem można zarządzać jednoosobowo. Tu również potrzebne są zespół i współpraca. Optymalny jest model kierowania nazywany zarządzaniem partycypacyjnym.
Jesteśmy bardziej różni, niż nam się wydaje. Istotnym wyzwaniem związanym z tym faktem jest to, że nasz mózg każe nam w tym, co widzimy dookoła nas, poszukiwać tego, czego już doświadczyliśmy i co dobrze znamy. W efekcie, pracując w zespole czy jakiejś szerzej pojętej grupie osób, identyfikujemy tych, z którymi się spotykamy, przypisując im albo cechy własne (jest lub nie jest do nas podobny), albo cechy osób, które znamy (jest podobny do kogoś kto…), albo próbujemy odnaleźć w nich własności typowe dla roli, którą pełnią w danej organizacji. Nic bardziej mylnego! Różnimy się jako ludzie.
Asertywność – to pewien charakterystyczny sposób funkcjonowania. Ważne są tu słowa kluczowe: pewność siebie (autentyczna), poczucie własnej wartości i godności, szacunek dla siebie i innych, realizacja własnych potrzeb i praw bez naruszania godności innych, szczerość, swoboda i aktywne rozumienie tego, co się dzieje (świadomość własnych i cudzych emocji). Jak, zgodnie z tymi zasadami, komunikować się ze współpracownikami i innymi osobami związanymi z naszym miejscem pracy?
Świat się zmienia. Na kształt rynku pracy oraz na sposób i miejsce wykonywania zadań zawodowych wpływają w coraz większym stopniu postęp technologiczny, cyfryzacja, globalizacja, zmiana środowiska, czy starzejące się społeczeństwo. Zmianie ulega zapotrzebowanie na określone umiejętności. Z tego względu jednym z podstawowych kierunków realizacji polityki oświatowej państwa w roku szkolnym 2021/2022 uczyniono wdrażanie Zintegrowanej Strategii Umiejętności.
Kontrola zarządcza nie polega tylko i wyłącznie na klasycznym „kontrolowaniu” działania jednostki, choć również i ta funkcja na różnych poziomach działania placówki jest realizowana. Ważne jest również przewidywanie zagrożeń dla funkcjonowania jednostki, czemu służy procedura wyznaczania celów i ryzyk na rok następny. Wskazuje ona zakres prac, na którym ma się skupić placówka w roku następnym, jak również przewiduje, jakie zdarzenia mogą zablokować realizację celów jednostki.