Choć cyfrowa higiena, a precyzyjniej rzecz ujmując – jej brak, jest aż nadto widoczna w gabinetach psychiatrów, psychologów, pedagogów, ale i w placówkach oświatowych, na korytarzach, na ulicy, podwórku czy w komunikacji zbiorowej, to wciąż w krętych korytarzach gmachu resortu edukacji zagadnienie to nie jest wcale widoczne. W opublikowanych w czerwcu tego roku podstawowych kierunkach realizacji polityki oświatowej w roku szkolnym 2024/2025 termin cyfrowa higiena – explicite – nie pada ani raz. Adam Zych, pomysłodawca projektu społecznego i międzynarodowej konferencji „Uwaga! Smartfon” – największej w Polsce konferencji o cyfrowych wyzwaniach, zwraca uwagę, że elementy cyfrowej higieny w pewien zawoalowany sposób wpisane są w ministerialny dokument, ale choćby w kontekście deklaracji ministra Krzysztofa Gawkowskiego rzeczą niezrozumiałą jest unikanie użycia wprost określenia cyfrowa higiena. Podobnego zdania jest m.in. Magdalena Bigaj, twórczyni i prezeska Fundacji Instytut Cyfrowego Obywatelstwa, autorka książki „Wychowanie przy ekranie” – niezwykle interesującego praktycznego podręcznika dla rodziców dotyczącego wprowadzenia dziecka w świat cyfrowy. Nieuchronną konsekwencją braku uzgodnień lub współdziałania ministerstw odpowiedzialnych w różnym stopniu za edukację jest dysonans i brak pewności, czy rzeczywiście cyfrowa higiena jest i b...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań magazynu "Monitor Dyrektora Przedszkola"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!

Dołącz do 7500 + czytelników, którzy nieustannie pogłębiają swoją wiedzę z zakresu prawa oświatowego, zarządzania placówką i nowoczesnych rozwiązań edukacyjnych.
Otrzymuj co 2 miesiące gotowe rozwiązania do wdrożenia w placówce oświatowej, zgodne z wymogami MEN oraz najnowszymi trendami w edukacji.