Przedszkole to wyjątkowa przestrzeń do rozwoju dzieci. Codziennie — poprzez ukierunkowane propozycje i zadania, jakie nauczyciel stawia przed wychowankami — są one otoczone czułą opieką i baczną troską o dobrostan. Nie inaczej musi być teraz, w sytuacji nadzwyczajnej, gdy na oczach całego świata rozgrywa się dramat w Ukrainie, a do Polski przybywają uchodźcy.
Autor: Małgorzata Swędrowska
Pedagożka, wykładowczyni, trenerka, autorka książek dla dzieci i publikacji dla dorosłych, twórczyni koncepcji czytania wrażeniowego, przyjaciółka dzieci i książek.
Dzieci budują swój świat w codziennych, zwykłych zabawach, rozmowach i działaniach. My, dorośli, wspomagamy ich rozwój, uczestnicząc w tych rozmowach, podpatrując zabawy i inspirując do rozmaitych działań. Nie inaczej powinno być teraz, w nadzwyczajnej sytuacji, gdy wojna staje się dla dziecka już nie tylko opowieścią z ust prababci albo pradziadka, czy też historią z książki…
Klimat przedszkola to określony sposób postrzegania i definiowania przez nauczycieli i dzieci środowiska swojej pracy lub nauki, który ma wpływ na ich zachowanie. Nowy rok sprzyja zmianom. Warto więc dostrzec w swojej placówce przestrzeń do dyskusji, życzliwości i rozwoju. Podpowiadamy, jak budować klimat przedszkola, aby stało się „drugim domem”, czyli miejscem nie tylko nauki, lecz także dobrej zabawy i życzliwych relacji.
Książka w szkole budzi najczęściej skojarzenia z lekturą albo z podręcznikiem. W jednym i drugim przypadku rzadko są to wrażenia pełne zachwytu. Dominują w nich raczej rozdrażnienie, zniechęcenie, często wrogość do czytania oraz nuda płynąca z odkrywania świata literackiego. I wcale nie są to uczucia wysyłane jedynie przez uczniów.