Wywiad z prof. Edytą Gruszczyk-Kolczyńską

O wspomaganiu rozwoju umysłowego wraz z edukacją matematyczną dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych

Wywiad

Pani profesor, prowadziła Pani ostatnio ciekawe badania dotyczące zadatków uzdolnień matematycznych u dzieci. Czy mogłaby Pani przybliżyć ten temat?

W projekcie badawczym „Rozpoznawanie i wspomaganie rozwoju uzdolnień do uczenia się matematyki u starszych przedszkolaków i małych uczniów” ustaliłam cechy umysłu dzieci matematycznie uzdolnionych i opracowałam narzędzia diagnostyczne przydatne w zorientowaniu się, które z nich są nimi obdarzone. W badaniach tych ustaliłam także, że wśród starszych przedszkolaków jest zadziwiająco dużo dzieci z zadatkami uzdolnień i wybitnych uzdolnień matematycznych. Badania te wskazują także, że po kilku miesiącach nauki szkolnej wiele tych dzieci przestaje manifestować swoje uzdolnienia. Jest to początek tłumienia, a nawet blokowania rozwoju zadatków uzdolnień matematycznych. Uruchomione zostają bowiem następujące mechanizmy: gdy dzieci przestają manifestować zadatki uzdolnień, dorośli nie stwarzają warunków do ich rozwijania, nierozwijane zadatki marnieją i nie da się tego naprawić w następnych etapach edukacji.

Czy można wyróżnić cechy umysłów dzieci z zadatkami uzdolnień matematycznych?

W trakcie wdrażania koncepcji edukacyjnej „Dziecięca matematyka” analizowałam działalność matematyczną dzieci i ustaliłam, że sporo starszych przedszkolaków wyróżniało się wśród rówieśników: 

  • łatwością nabywania umiejętności matematycznych – szybko pojmowały to, co dotyczy liczenia, rachowania i mierzenia;
  • wcześniejszym osiąganiem poziomu operacji konkretnym (w sensie J. Piageta), wykazując się większą precyzją rozumowania;
  • zadziwiającym poczuciem sensu w sytuacjach, które wymagają liczenia i rachowania, porządkowania, ustalania zależności itp. Dzięki temu prowadziły swoje czynności prosto do celu, wychwytując błędy i reagując na absurdy;
  • dłuższym czasem skupienia uwagi na zdaniach, nie demonstrując zmęczenia. Ale gdy tylko dostrzegły lekceważenie swojego wysiłku, porzucały tę działalność i nie chciały do niej wracać;
  • giętkością myślenia – jeżeli sposób rozwiązania zadania jest nieskuteczny, przechodziły (przestrajały się) na inny sposób rozumowania i czyniły to do skutku;
  • twórczym nastawieniem do działalności matematycznej – dzieci same wyszukiwały sytuacje i układały zadania, w których trzeba liczyć, rachować, mierzyć itd.

Obserwując dzieci z takimi cechami umysłu, odnosiłam wrażenie, że oglądają wszystko, co znajduje się w ich otoczeniu „matematycznymi oczami”. Matematyzują to, co je otacza: ciągle chcą liczyć i mierzyć, porównywać wielkości, ustalać proporcje itd. Taką właściwość umysłu wymienia W.A. Krutiecki we wspomnianym już wcześniej modelu uzdolnień matematycznym starszych uczniów. Uważam, że Krutiecki był zbyt ostrożny, twierdząc, że u dzieci występują tylko zalążkowe komponenty uzdolnień matematycznych. Zapewne miał mało okazji do obserwowania i analizowania funkcjonowania starszych przedszkolaków oraz małych uczniów w sytuacjach i w trakcie rozwiązywania zadań wymagających liczenia, rachowania, mierzenia itd.

Co zatem wykazały badania? Zacznijmy od dzieci, które mniej wiedzą i potrafią z matematyki od rówieśników.

Oszacowałam, że do tej grupy dzie...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań magazynu "Monitor Dyrektora Przedszkola"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy