Pomimo jasno określonych wymagań w tym zakresie nie wszędzie udaje się osiągnąć satysfakcjonujący poziom współpracy przedszkola z rodzicami i rodziców z przedszkolem. Staje się to niejednokrotnie powodem narzekań nauczycieli i dyrektorów, którzy twierdzą wprost, że rodzice dużo oczekują, ale nie dają wiele od siebie, są tylko nieliczni, którym na tym zależy. Z drugiej strony podobne opinie wyrażają rodzice, twierdząc, że nauczyciele zbyt wiele wymagają od rodziców, ciągle oczekują od nich pomocy, a tak naprawdę to przedszkole powinno nauczyć i wychować, zabezpieczyć sobie niezbędne materiały do pracy, środki finansowe itp.
To w wielu sytuacjach prawda. Zanim jednak zmierzymy wszystkich rodziców jedną miarą, warto zastanowić się nad tym, czy dyrektor i nauczyciele mogliby coś zrobić, aby tę sytuację zmienić.
Warto pamiętać, że zaangażowanie wiąże się z przyjęciem pewnego zobowiązania, zarówno po stronie przedszkola, jak i rodzica. Chodzi o traktowanie siebie jako partnerów, a nie jedynie wykonawców.
Każdemu przedszkolu powinno zależeć na tym, aby z rodzicami pracować jak najlepiej, aby byli oni zaangażowani w pracę dzieci, grupy i ogólnie na rzecz przedszkola. Warto jednak pamiętać, że wiąże się to z przyjęciem pewnego zobowiązania, zarówno po stronie przedszkola, jak i rodzica. Chodzi o traktowanie siebie jako partnerów, a nie jedynie wykonawców pewnych usług. Z pewnością nie możemy mówić o partnerstwie, kiedy usłyszymy od rodziców stwierdzenia typu: „Niech nauczyciel nauczy i wychowa moje dziecko, to jego zadanie” lub od nauczycieli: „Niech rodzice się wreszcie zainteresują i zaczną pomagać dziecku w domu”. Przerzucanie odpowiedzialności i zadań nie sprzyja partnerstwu, a wręcz odwrotnie – wyklucza je. Jeśli jednak ktoś ma zmienić tę sytuację i przerwać krąg wzajemnych st...